Cyniczne podejście. Były jakieś badania że większość tzw. frankowiczów nie popiera PIS ani Dudę nawet jeśli otrzymają z ich strony pomoc. Nie wiem może to jest 60% a może 80%. Z reguły są to ludzie korpoludki z warszawki, z miasteczka wilanów i pracownicy sektora publicznego. Oczywiście upraszczam. Znam takiego jednego co pluje jadem na Kaczyńskiego i Dudę, nie głosował na nich i w życiu nie zagłosuje. Zadłużony we frankach. I niczego to nie zmienia. Po co zatem Duda ma chwiać sektorem bankowym i naszą walutą żeby ulzyć tym lemingom? Bez sensu.
394
BLOG
Komentarze